W jaki sposób zorganizować udaną integrację?

Zbliżające się przyjęcie firmowe może mieć różne oblicza. Dla jednych może okazać się prawdziwym koszmarem, a jeszcze dla innych może wiązać się z doskonałą rozrywką. Na czym się więc skupić, by pracownicy danego zespołu byli zadowoleni z czasu, poświęconego na wyjazd integracyjny? Co podpowiedzieć szefowi, by taki wyjazd nie stał się czymś przykrym i przymusowym? Nie ma bowiem chyba nic gorszego, na wyjazd, który jest koniecznością…
Osoba, która choć kilka miesięcy pracowała dla większej korporacji czy ogromnej firmy świetnie zdaje sobie sprawę, czym tak naprawdę jest przyjęcie firmowe. Decydując się na czerpanie z funduszu socjalnego, przedsiębiorstwa przygotowują wycieczki do różnych miejsc w ramach takich rozrywek jak paintball czy do restauracji, barów lub na kręgielnie.

​

Dość rygorystycznie wypowiada się w tej materii Mikołaj Komar, dla portalu natemat.pl - Jestem w ogóle przeciwnikiem takich przymusowych imprez firmowych, gdzie każe się pracownikom integrować się od 14 do 16.30 . – Naczelny KMAG oraz słynny organizator imprez przekonuje, że tego typu wyjazdy powinny być dobrowolne, ponieważ w przeciwnym razie z założenia nie będą spełniały  stawianych im celów: - Lepsze są wyjazdy, na których pracownicy, jeśli chcą, a nie muszą, mają szansę się zintegrować. Takie spotkania na kręgielni czy paintballu to trochę jak wrzucanie królika do klatki, by zobaczyć co się stanie. Jesteśmy dorośli i powinniśmy dać ludziom wybór, czy chcą się integrować, czy nie. – tłumaczy Mikołaj Komar.

Chcąc mieć pewność, że impreza integracyjna nie okaże się kompletną klapą i porażką kierownictwa, warto zainwestować w usługi profesjonalnej firmy, zajmującej się organizacją podobnych wydarzeń. Przedstawiciele takich agencji eventowych przekonują jednak, że chcąc znaleźć sobie zleceniodawców, należy przedstawić interesującą ofertę. Na polskim rynku dostępne są bowiem dwie opcje – grupa przedsiębiorców, rezygnujących z podobnych usług, którzy chcą sami sobie poradzić z tym problemem oraz grupa właścicieli firm, dla których integracja jest tematem na tyle istotnym, że będą w stanie zainwestować na nią wysokie kwoty, byle tylko okazała się udaną. Ta druga grupa to klienci wybierający imprezy z „rozmachem”, a więc tacy, którzy nastawiają się na nowoczesne formy rozrywki, eleganckie potrawy, dobrą muzykę i niezapomniane wrażenia. Przede wszystkim to więc przedstawiciele większych korporacji, które na takie cele stać. 

Formy rozrywki znacznie się zmieniły w ciągu kilku ostatnich lat. Typowe „polskie formy rozrywki”, a więc kino/kręgle i alkohol odchodzą już do lamusa, nie tylko ze względu na swoją pospolitość, ale przede wszystkim na możliwość skompromitowania przedsiębiorstwa. Po przesadzeniu z alkoholem mogłoby się bowiem okazać, że pracownicy będą zachowywać się niestosownie, a więc zrobią wstyd w danym lokalu, a niechlubna etykietka/wizytówka zostanie nadana firmie, w której pracują.

Poza tym, od kiedy zapanowała moda na dbałość o zdrowie, podjęto próby organizowania imprez integracyjnych na świeżym powietrzu, często sportowych. Zdarza się także, że przygotowywane są gry miejskie, w których pracownicy muszą wykazać się kreatywnością, pomysłowością i spostrzegawczością. Takie ćwiczenia mogą pomóc wyłowić przełożonym ukryte talenty i wychwycić naturalnych liderów w danej grupie. Widać więc, że tego typu rozrywki są o wiele bardziej kształtujące, niż picie piwa. Jeśli nie chcemy przemęczać naszych pracowników imprezami sportowymi, to może warto byłoby zastanowić się nad zabawą w klimacie muzycznym?